ZIMA
zima , zima , zima
chodźże szybciej
mgławicowa siostro
ogrzej się na parę chwil
usiądź sobie przy piecu
pogadaj z ogniem
i opowiedz mi
skąd przybywasz
co widziałaś
i kogo spotkałaś
w wysokich górach ...
zima , zima , zima
śniegowa siostra tęsknota
w rękawiczkach utkanych
przez mamę
by ręce nie marzły
gitara i skrzypki
kontrabas i wiolonczela
i pięć palców
co po strunach chodzą
i zmarli poeci
niechaj dotkną strun
i samotnej zanucą kolędę ...
zima , zima , zima
bliźniaczka kolędy
samotnych serc
rozgrzanych do białości
i szalik
na szyi zawieszony
przez ptaki
i płynące płatki śniegu
mleczne żagle na oceanie nieba
zima , zima , zima ... szczęśliwa trzynastka ... hej kolęda !!! kolęda !!!
J. Ślazyk - Słopniński góry Cicolano Italia 13.01.2017