SEN O MUNDIALU
Wczoraj mi się śniło … że Polska wejdzie do półfinałów
I jak tu nie wierzyć snom
Najlepszy prezent na moje urodziny mi sprawili siatkarze
Ograli „Sovietów” … ha ha ha … tra la la … na na na …
„Canharinios” się też cieszą … bo im się udało ograć wczoraj „Sborną” …
I też są w półfinałach … Brazil … Brasil … Brazil …
A może nawet w finale się spotkają znów z nami
Ale muszą uważać … bo już raz z nami przegrali …
Polska !!! Polska !!! Polska !!!
Najlepsi „kibole” na świecie …
A jednym z nich … jestem ja … ha ha ha … tra la la … na na na …
I dzisiaj są moje urodziny
Które obchodzę sam jak przysłowiowy palec bez rodziny
Daleko wysoko wśród potoków
Pośrodku gór mgieł i obłoków …
Całkiem dobrze jest tu mi
Gitary mi służą do gry
Na twarzy obeschły już łzy
Już warg nie zagryzam do krwi
Polska !!! Polska !!! Polska !!!
Ha ha ha … tra la la … na na na …
Jutro raniutko jak knarek
Wstanę umyję się zagwiżdżę
I zejdę w doliny jeszcze zielone
Roboty poszukać i cichej narzeczonej
To nic żem już stary … ha ha ha … tra la la … na na na …
Jak los będę pukał do drzwi
Aż wreszcie otworzysz mi ty
I powiesz tak myślę ... miły mój witaj mi …
Tęskniłam tysiąc nocek i dni
Niech żyje niebo !!! Niech żyje ziemia !!!
I ty co tęsknisz żyj !!! Niech żyje niebo !!! Niech żyje ziemia !!!
Będziemy razem żyć !!! Polska !!! Polska !!! Polska !!! Białoczerwoni !!!
Półfinalistom Mundialu w kraju nad Wisła i kibicom
J. Ślazyk – Słopniński Leofreni – Italia 18.09.2014