CYGAŃSKA BALLADA

 

Stary Cygan ruszył w drogę

Parą koni i z rodziną

Miał na głowie kapelusz z piórem

I gitarę siedmiostrunną …

 

 

Hej hej hej Cyganie

Dokąd jedziesz na polowanie

Może w lasy te zabłądzisz

Na bogate grzybobranie

Hej hej hej cyganie …

 

Zatrzymał się Cygan stary

Przy ognisku na polanie

Wraz z cyganką i rodziną

By pośpiewać i potańczyć 

 

Hej hej hej Cyganie

Masz gitarę zagraj na niej

I niech pójdą w tany dzwięki

Dla pociechy twej włóczęgi

 

Patrzy stary Cygan wkoło

I nadziwić się nie może

Bo gdzie tylko okiem sięgnie

Widzi wszędzie  jego zboże 

 

Hej hej hej Cyganie

Powiedz skąd masz wędrowanie

Czy wrodzone czy nabyte

Czy w kartach ono ukryte

 

Chciałbym z wami Cyganami

Powędrować w obce strony

By zapomnieć o dziewczynie

Żeby już nie tęsknić do niej …

 

 

J.Ślazyk – Słopniński Leofreni 16.09.2014