POTOP …
Potop w „wiecznym mieście” … ha ha ha !!! tra la la !!!
To nie są żarty !!! zacznijmy budować Arkę !!! Panowie !!!
„ Michu” … zabierz ze sobą do Arki parę koni i kotów z Gattinara
„ Kwacho” … zabierz towar do handlu z Bóbrki koło Lwowa
„ Kaczor” … zabierz parę kaczek rasowych z Izraela
„ Marian” … zabierz kajak i żagiel z Poznania
„ Jajko” … zabierz kwokę z kurczętami i koguta z Ełku
„ Alan” … zabierz browar i taczkę węgla z Długoszyna
„ Pan Tadeusz” … ze Stanina niech zabierze krowę i byka
„ Wilk” … niech zabierze parę wilków z Nowogródka Pomorskiego
„ Felix” … niech zabierze parę lisów z Kujaw
„ Kułaj” … niech zabierze belkę siana z Różanegostoku
Żeby miały stworzenia co przekąsić !!! ha ha ha !!! tra la la !!!
Dalej panowie !!! do Arki też trza zabrać !!!
Brewiarz , różaniec , katechizm kościoła , Codex juris canonici ,
Koloratkę … co by jej nie zamieniać „na mężatkę” tra la la !!!
Sutannę … co by jej nie zamieniać „na pannę” ha ha ha !!!
Drzewo do kominka … co byśmy nie przemarzli do kości !!!
Gitarę … żebyśmy mogli pośpiewać dawne stare piosenki !!!
Pióro i kałamarz … żeby można było coś zapisać ku pamięci !!!
Przeżyliśmy potop Szwedzki !!!
Przeżyliśmy też Sowiecki !!!
I ten Rzymski przeżyjemy !!!
Jeśli razem wspólnie !!! Arkę zbudujemy !!!
Niech to jasny piorun trzaśnie !!!
Niech nas jasna krew zaleje !!!
Do roboty brać się trzeba !!!
Dalej panowie !!! co by dostać się do Nieba !!!
I jeszcze jedno …
Ewangelię trza mieć w sercu !!! i dyszel w głowie !!!
Zapraszam was do budowania Arki !!! Józefa !!!
To nic panie majster !!! że woda się leje !!! i musi się lać !!!
moim kolegom z Seminarium …
don Giuseppe Ślazyk Leofreni alto Cicolano 03.I.14.