AEROPORTO
„Podróżować zwiedzać świat
garściami życie brać ...” / z rep. Krzysztofa Krawczyka
Na nie jednym lotnisku świata koczowałem
Na nie jeden samolot do szczęśliwego portu czekałem
Wiele różnych myśli w głowie wtedy miałem …
Razu jednego maestro na lotnisku spotkałem
Zamieniliśmy parę zdań
I każdy z nas poleciał w swoją stronę …
Innego razu na lotnisku dwóch tenisistów spotkałem
Wściekli byli bo nie awansowali do dalszych rozgrywek turnieju
Dziennikarzy , polityków i monsiniorów też spotykałem
Rodziców z dziećmi wracających do gniazd
Rodzinnych domów i krajów z których wyszli
Ortodoksyjnych żydów z pejsami
I muzyków z instrumentami …
Podróże ponoć kształcą ktoś powiedział
A człowiek podróżuje i się uczy albo nie
Całe życie ale i tak głupi umiera ha ha ha !!!
Nie raz pomyślałem w podróży samolotem
Co będzie jak spadnie ???
Chociaż nie boję się i lubię latać samolotami
Bo w czasie lotu mam czas
Na myślenie o rzeczach ostatecznych
Niebo
Piekło
Czyściec …
I ty w jednym z trzech
Jak samolot spadnie …
Ale to tylko dla wierzących
Szczęśliwej podróży i niech nas dobre Bogi prowadzą !!!
Dla podróżujących po planecie ziemi
don Giuseppe Ślazyk Leofreni alto Cicolano 14.I.14 r.