MOJEJ MATCE PETRONELI

 

W białej mogile zamknięta

Miłość Matki niepojęta

Wiara jak studnia głęboka

Nadzieja co ostatnia umiera …

 

Cierpienie na tym „łez padole”

Pracowitość w „pocie czoła”

Pod Dziołkiem w Słopnicach zostało

Dla dzieci i wnuków

Których „matczysko” dozgonnie kochało …

 

Spoczywaj Mamusiu wiecznym snem

Tam w Niebie

Boś na Niebo zasłużyła …

Tęsknimy za Tobą !!!

I pamiętamy o Tobie !!!

Jesteśmy pewni że wstawiasz się za nami

Przed „Pan Bucka” tronem  !!!

Do zobaczenia w Niebie !!!

Dziękujemy Ci za życie i miłość do nas !!!

Prostą i zwyczajną jak „kromka chleba”

To nic że w przylepce rana pozostała

Ale zagojona przez Ciebie !!!

Mamusiu kochana !!!

 

ś.p. Petroneli Ślazyk / mojej Matce/

najmłodszy syn / misjonarz , bard i poeta /

don Giuseppe Ślazyk Leofreni 06.XI.13.