PADADESZCZ

                          

W tamtym kraju to często pada deszcz

Kazek z Piotrem nie raz płakali też

Po cichu w ukryciu co by nikt nie widział

I ja też w tamtym kraju często pada deszcz

 

Deszcz co ukrywa się w nutach i strofach

Deszcz co w Lago del Salto wczoraj go widziałem

Sam byłem u jego brzegu a on...

Mi przypomniał że kiedyś też nie raz płakałem

 

Jak byłem małym chłopcem to z biedy

Bo taka kiedyś była

Jak byłem młodzieńcem bo się zakochałem

Też po cichu żeby nikt nie słyszał

 

A potem potem to urosłem i już nie płakałem

Dziś wspominam że kiedyś padał deszcz

Pobyt na wyspach mi go przypomina

A to jest tylko nieba wina że pada deszcz

 

Kiedyś jak padał deszcz to nie było parasola

I czasem na bosaka w deszczu sie biegało

Czasami nie raz puka do okna mojego domu

A ja nasłuchuję po cichu jego dźwięków

Na szybach parapecie wiosną zimą jesienią i w lecie

 

Pada deszcz jesień wiosna lato zima

Pada deszcz i coś zawsze mi przypomina

Że brakuje kogoś kto po cichu płacze

Że tego kogoś nigdy nie zobaczę

 

Kapelusz zmoknięty i pióro na stole

Słyszałem jak padał deszcz na sianie w stodole

I pachniał ziołami i trawą wyschniętą

Tęsknota jest trwogą nigdy nie pojętą

 

W tamtym kraju pada deszcz

W moim kraju pada też

Tylko że inaczej jak na południu świata

Pada deszcz niebo z ziemią brata

 

Arka Noego mi się przypomina

I żagle na jeziorze w deszczu

Czekające na słońce i wiatr

Co by mogły odpłynąć w nieznany świat

 

Pada deszcz bo potopu już dawno nie było

Arkę trzeba nam budować by nas nie ubyło... c.d.n.  

 

 

Lago del Salto Rieti 19.XI.09