RAJSZEW

 

W takim domu lubię pomieszkać

Bez strychów i bez piwnic

Kot wylegujący się na kanapie

Mała księżniczka jak w bajce

Kota w wózku bawiła…

 

A tuż obok Wisła rzeka płynie

Goście z Holandii i modlitwa przed podróżą

Ptaki i orkiestra znad brzegu rzeki

Julcia w niebieskich okularkach

Anna co myśli że jest nie wierząca

To nie prawda bo każdy w coś

Albo w kogoś wierzy…

 

Kapliczka przy drodze

I sąsiad zza płotu

Maestro i studio w ogrodzie

Kazek z Legionowa też tu zawitał

I o uśmiechy w ogródku mnie pytał

Piotrek kolorowy nos i Zosia

Pan Puchalski nawet pięknym mercedesem

Też do nas zajechał

Wędzony łosoś przez Stefana

Kaszanka z grilla i smaczna kiełbaska

Piotr gospodarz i żona Agnieszka…

 

A potem ślimaki w ogrodzie

I deszcz z nieba gadał

Że czas wracać na południe świata

Jaworzno i spotkanie po latach

Lotnisko i noc nie przespana

W takich domach można nie spać

Do rana…

I zbudujemy dom…

Po kryjomu i po cichu

Co by nikt nie musiał

Sypiać na strychu…

 

 

Mieszkańcom ulicy Rajskiej w Rajszewie 2.VI.2009